Jewgienij Pluszczenko

kaśka · Wysłany: Śro 23:06, 21 Mar 2007 Temat postu:

Dzięki za pocieszenie.miło jest wiedzieć, że jest ktoś zarazem tak daleko i blisko, kto czuje jak ja Very Happy

Nie wiem czy kiedykolwiek mi przejdzie.....Mój pokój jest w Jego plakatach, tapeta na kompie też z Nim..Nie mogę spać, bo On mi się śni, na studiach też kiepsko z koncentracją- szkoda gadać Sad

Ale mam WAS, na szczęście Laughing

Dzięki, że jesteście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale z drugiej strony - jak można zapomnieć o kimś, kto jest taki słodki i cudowny? Po prostu się nie da!!

.::I CAN'T GO ON::.

elf · Wysłany: Śro 23:46, 21 Mar 2007 Temat postu:

Nie martw sie, ja w sumie tez sie czułam trochę nieswojo, zwłaszcza, ze no cóż jestem w dość poważnym związku i nie byłoby dobrze czegoś psuć... ale już mi przeszło i teraz sie z tego śmieję ;p

Phara · Wysłany: Czw 0:04, 22 Mar 2007 Temat postu:

O tak, takie rzeczy mijają... najpierw czuje się człowiek cudnie i pasjkudnie zarazem, trudno nie myśleć o tej Osobie, a potem chce się z tego śmiać troszkę... troszkę :]

kaśka · Wysłany: Czw 0:45, 22 Mar 2007 Temat postu:

Może i ja kiedyś będę się z tego śmiać.czas pokaże...Ale głupio jest gdy ktoś do mnie przychodzi i pyta:"a kto to jest?"nie chce mi się za każdym razem tłumaczyć kto, skąd i dlaczego.dlatego wymyśliłam sposób.wywiesiłam kartkę z takim opisem:"Evgeni Plushenko- moja jedyna miłość Smile

"każdy kto to widzi tylko wymownie wzdycha...ech, takie życie nie ma sensu:(

elf · Wysłany: Czw 2:18, 22 Mar 2007 Temat postu:

wiesz co... ja właśnie przez 4 godziny oglądałam Plusha...mozesz spróbować pobic mój rekord... powiedzmy, ze dązymy moze nie tyle od obrzydzenia, ale do pewnej sytości... jak terapia to tylko wstrząsowa, i zgodnie z założeniem Ludwika Pasteura nalezy zwalczać chrobe nią samą...czyli na tęsknote za Plushem działać Plushem...dobrze myslę? no uczyłam sie kiedyś tego więc jako, ze wiedza zdobyta w szkole z założenia jest użyteczna to prosze bardzo, nie do mnie z pretensjami. Tak wiec jak juz sie człowiek do syta napatrzy to potem ogląda juz tylko delektując się wrażeniami artystycznymi... chyba ciutke zboczylismy z tematu...

kaśka · Wysłany: Czw 10:24, 22 Mar 2007 Temat postu:

masz rację, że dążymy do sytości....niestety nie mogę pobić Twojego rekordu, bo na kompie nie mam Plusha.jedyna kaseta jaką z Nim posiadam jest już w tak złym stanie(od ciągłego oglądania), że szok!i tu moje pytanko możecie mi to jakoś przesłać, albo chociaż napiszcie skąd się to ściąga.bardzo bym chciała Go mieć na kompie:)do usłyszenia wieczorkiem, zmykam na nudny wykład z psychologii:(

*** I just want to stay in this moment forever ***

elf · Wysłany: Czw 10:52, 22 Mar 2007 Temat postu:

Kasiu, ściagac możesz z bazy plików, klikasz na wybrany występ, potem na download i sciagasz, lub jesli chcesz, moge ci przesłac moje płytki z tym, ze nie mam tego wszystkiego, co na bieżąco Vivi dodaje do bazy... pozdrawiam serdecznie

kaśka · Wysłany: Czw 17:24, 22 Mar 2007 Temat postu:

już wróciłam;wykład jak zwylke był nudny, ale umiliłam sobie czas pisząc list po rosyjsku(który nigdy nie zostanie wysłany) do Plusha:)
wiesz Elfie wolałabym żebyś mi to przesłała, bo nie jestem za dobra w ściąganiu ze stron, bo mój komputer ma program angielski, a nie jestem za dobra z angielskiego:(

elf · Wysłany: Czw 23:16, 22 Mar 2007 Temat postu:

a dasz rade sobie to na płyty zgrać? to jest w dvd nagrane... to wiesz co... to ja uporządkuje i zgram jeszcze to co mam nowego ale już w systemie audio, bo nie mam przy sobie nagrywarki dvd, jakoś to opisze a z reszta pliki sie nagrają z opisami, które są w miarę dokładne, podaj mi na Priv swój adres domowy, nie obiecuje ze w ten weekend zdążę, bo jeszcze muszę resztę pościągać, wszystko posprawdzać, co jest, czego nie ma...o...chyba ze mi prześlesz czyste płyty a ja to nagram, ale w systemie danych na dysku, powinno potem normalnie działać na komputerze ale nie wiem czy na domowym dvd tez...jak ktoś bardziej zorientowany to czyta, to niech sie wypowie...bardzo proszę mój nr gg to 1172327. prawie cały czas jestem...to, ze mnie nie widac, to nie znaczy, ze mnie nie ma, pozdrawiam

lokje · Wysłany: Czw 23:29, 22 Mar 2007 Temat postu:

Żeby działało na stacjonarnym odtwarzaczu DVD, trzeba pliki przekonwertować (WinAvi Video Converter, Avi2dvd, DvixtoDVD). Inaczej pupa.

elf · Wysłany: Czw 23:35, 22 Mar 2007 Temat postu:

a bedzie dobrze, jak nagram to w Nero, jako VCD?

lokje · Wysłany: Czw 23:44, 22 Mar 2007 Temat postu:

Tak naprawdę zależy od odtwarzacza, ale powinno być dobrze Smile

elf · Wysłany: Pią 0:00, 23 Mar 2007 Temat postu:

ok, dziękuję...

owlet · Wysłany: Pią 14:13, 23 Mar 2007 Temat postu:

ANIU!!!! xDDD Super że napisałaś relację z ME, ale zrobiłaś to w nieodpowiednim temacie! ;] Skopiuj tego posta i napisz go w tym temacie:

http://www.plushenko.fora.pl/viewtopic.php?t=429 (tutaj piszemy relacje z ME). Kiedy już to zrobisz to usunę Twój post z tematu "Opowiedz nam swoją historię..." Wink

.

ania+ania · Wysłany: Pią 14:17, 23 Mar 2007 Temat postu:

pomyliłam tematy?! ups...super<killer>....przepraszam Embarassed

już przekopiowałam do odpowiedniego Embarassed

dalsze dni napiszę wieczorem bo mam teraz robotę Evil or Very Mad

a było tak pięknie

owlet · Wysłany: Pią 14:19, 23 Mar 2007 Temat postu:

Nie ma sprawy Laughing

Teraz już jest w odpowiednim temacie xD Wink

Lecę czytać Very Happy

.

kaśka · Wysłany: Sob 21:24, 24 Mar 2007 Temat postu:

wiecie, co zastanawiam się czy Plush zdaje sobię sprawę, że ma tyle wielbicielek na świecie, że są takie dziewczyny, które za nim szaleją itp.i ciekawe jakby wygladała rozmowa z nim na żywo?chciałabym tego doświadczyć.chyba zacznę zbierać pieniądze na wyjazd do rosji:)gdzieś tak za 5lat bym uzbierała hehe.a może zorganizujemy jakąś wycieczkę?

Iga · Wysłany: Sob 22:42, 31 Mar 2007 Temat postu:

Jadę do Petersburga 1 lipca Very Happy

Ostatnio nie ma mnie na forum, bo dorwałam wreszcie prace i muszę szybciutko zarobić dużo pieniążków na wyjazd. Niestety w tym terminie Plush będzie w USA, ale mi wystarczy nawet samo miasto. Very Happy

Jak będę charować , to i na Budapeszt wystarczy Wink

kaśka · Wysłany: Sob 23:27, 31 Mar 2007 Temat postu:

a do kiedy Plush zostaje w USA?bo może zdążę go tam złapać

emotion-on-ice

Moją historię już znacie Smile

szkoda że teraz już sezon się skończył Sad

nie ma łyżewek w tv Crying or Very sad

ale już coraz szybciej i mniej do otwarcia nowego zezonu i niedługo Evgeni wróci. ciekawa jestem jak. Heheh pewnie znowu wygra ale stęskniłam się za nim Very Happy

Kochani mam sprawę.. Chciałabym na blogu utworzyć album "Evgeni Plushenko" ale chciałabym jakieś ładne zdjęcia, nie tylko z zawodów ale też z sesji i jakies sympatyczne takie Smile

Wiecie o co mi chodzi na pewno.. I w sieci jest mnóstwo ale z zawodów a ja bym chciała jakieś z gali czy pokazów.. Pomożecie ? Laughing

Gdzie ich szukać ?

Oczywiście poza tym wszystkich serdecznie zapraszam na bloga [link widoczny dla zalogowanych]