Jewgienij Pluszczenko

Kata · Wysłany: Pią 0:05, 26 Mar 2010 Temat postu:

Chyba nie było aż tak źle, w końcu ktoś odważył się olać to głupie zliczanie pkt i było ryzyko! A wyniki chyba nie są najgorsze. Takahashi według mnie zasłużył na złoto, bo Brian jednak upadł. Oczywiście Chan na 2 to nieporozumienie... Mam nadzieję, może naiwnie, że jednak zmienią regulamin i konkurencja solistów będzie inaczej wyglądać.

Iga · Wysłany: Pią 0:46, 26 Mar 2010 Temat postu:

Przezabawna ceremonia medalowa!
Chan sam zdecydował się ustawić na 3 miejscu! Jakoś na 2 źle się czuł Razz

, co w pełni rozumiem i popieram. Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=-p8PNDfDRW4

majka95 · Wysłany: Pią 19:50, 26 Mar 2010 Temat postu:

Magialenka · Wysłany: Pią 22:42, 26 Mar 2010 Temat postu:

caela · Wysłany: Sob 12:23, 27 Mar 2010 Temat postu:

I pomyśleć, że ja bym tam siedziała na trybunie i się wściekała, że 1)nie ma Plusha, 2)przepisy są takie niesprawiedliwe... Szkoda tego upadku Jouberta, bo poza tym jechał o wiele lepiej niż Chan, dynamiczniej, tak bardziej... z jajem Mr. Green

jak to mówi moja mama. Powinien być co najmniej drugi!

Magialenka · Wysłany: Sob 12:49, 27 Mar 2010 Temat postu:

Kata · Wysłany: Sob 22:24, 27 Mar 2010 Temat postu:

Widziałyście? http://www.youtube.com/watch?v=3s4c5QYikc8
"Plushowy" akcent w Turynie Smile

,a jutrzejsza gala bez Evgeniego Sad

Magialenka · Wysłany: Sob 23:00, 27 Mar 2010 Temat postu:

Wow!

A skąd komuś wziął się pomysł na wykorzystanie akurat tej muzyki do rozgrzewki...? Jak jest ujęcie na flagi, to jednej ewidentnie tam brakuje i połączenie tego wszystkiego sprawia... BARDZO smutne wrażenie. Jakby Plush miał już nigdy więcej nie jechać, albo jakby wydarzyła się jakaś tragedia...

Kate · Wysłany: Sob 23:12, 27 Mar 2010 Temat postu:

majka95 · Wysłany: Nie 14:39, 28 Mar 2010 Temat postu:

Magialenka · Wysłany: Nie 21:43, 28 Mar 2010 Temat postu:

Oglądał ktoś galę? Ja sobie darowałam...

Iga · Wysłany: Nie 23:36, 28 Mar 2010 Temat postu:

Oglądałam.
Świetny komentarz Babiarza!
-"Nieraz dzielimy sobie solistów na pląsających i na skaczących. Jest jeszcze trzecia katerogoria pląsająco-skaczących, i ci są najlepsi! Pytanie tylko w jakiej proporcji jest to pląsanie i skoczność.. No, niegdyś za mistrza w tej dziedzinie uchodził Jewgienij Pluszczenko. Tego, który w dobrych proporcjach łączył tę część artystyczną swego występy i skoki, czyli to co sportowe w łyżwiarstwie figurowym. Co do Jeremiego Abbota, na tych mistrzostwach jednak bardziej pląsał niz skakał."
-"Dla Briana Jouberta, brązowego medalisty Mistrzostw Świata, ten brązowy medala to taki trochę cukierek po niezbyt smacznym obiedzie jakim był cały sezon dla Briana Jouberta. No bo jeszcze Mistrzostwa Europy i zajęte tan trzecie miejsce mogło jakoś go satysfakcjonować, chociaż jeżeli było sie kilkukrotnym mistrzem Europy, to trzecie miejsce... Wiadomo, wrócił Pluszczenko, Lambiel. I oni właśnie wyprzedzili go w Talinie. ALe potem zdarzyła sie klęska na Igrzyskach, szesnaste miejsce dla łyżwiarza, który był przecież mistrzem świata w roku 2007. Tutaj troche wrócił do równowagi, chociaż trzeba przyznać, że w przypadku Briana Jouberta, chyba dwie rzeczy się nakładają na siebie. On przez lata trochę zaniedbał tych wszystkich poza skokami, tych elementów technicznych. A sędziowie zaczęli bardziej zwracać na nie uwagę. No i efekt jest taki, że mimo iż wykonał w programie dowolnym dwa poczwórne skoki, to jednak tego programu dowolnego nie wygrał."
Babiarz wróży mu wielką przyszłośc i nawet złoto w Sochi przy założeniu, że nie będzie Plusha.
O ile się nie mylę Brie tańczył do Darude Sandstorm. Przyzwoicie było Smile

.
Brzezina równiez przyzwoicie. Ciekawe co z niego wyrośnie?
Cyntia Phaneuf z Kanady miała interesujący układ do "sweet dreams" i trochę mniej poważny niż reszta.
Podobała mi się również Asada z różówym wachlarzem i złoci tancerze Kanadyjczycy Very Happy

Francuska para taneczna z 4 miejsca też miała zabawny program Very Happy

Chan mnie nie rusza, więc bez komentarza. Zacytuję tylko Babiarza "Ja pozycji Chana na drugim miejscu nie rozumiem. Nie był łyżwiarzem nr 2 na tych mistrzostwach.."
Pan Babiarz mówił jeszcze, że Plush chce dotrwać do Sochi ale będzie się musiał podleczyć.
"Puentując sezon możemy powiedzieć: NAjlepszym łyżwiarzem olimpiady-Lysacek, najlepszym łyżwiarzem dekady-Plushenko."
Tym pozytywnym akcentem kończę!
Nie były takie złe te mistrzostwa... Mimo wszystko! Very Happy

Kate · Wysłany: Pon 11:59, 29 Mar 2010 Temat postu:

majka95 · Wysłany: Pon 14:21, 29 Mar 2010 Temat postu:

Saba008 · Wysłany: Śro 16:17, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ja ta jak Kate, nie widziałam żadnego przejazdu. Wstyd i hańba. Tym bardziej, że mogłam obejrzeć tylko Galę, na którą (o zgrozo!) zaspałam! To wszystko przez to, że wtedy była ta piekielna zmiana czasu. Wrr.! Muszę to wszystko nadrobić i w ogóle zorientować się, co kto zdobył. Ostatnimi czasy mam masę rzeczy na głowie.

Papa:*:*

Magialenka · Wysłany: Śro 20:02, 31 Mar 2010 Temat postu:

Pokochałam Babiarza po IO, a teraz moja miłość tylko się pogłębiła Very Happy

Saba008

Przemysław Babiarz to chyba mój ulubiony komentator sportowy. Ma wspaniały głos i zna się na rzeczy. Nic dodać, nic ująć.

Papa:*:*

Kate

Sabinka, jestem z Tobą - też tonę w 'rzeczach do zrobienia' xd
Do Babiarza mam ogromny sentyment; pamiętam jak byłam malusia i on komentował <oczka> Czasami gada głupoty, ale przyznaję, że całkiem się zna i ma fajny charakterystyczny głos : )