Forum Jewgienij Pluszczenko Strona Główna Jewgienij Pluszczenko
Polskie Forum Fanów Króla Lodu i Lodowiska Ogólnie :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Niech Plush wróci !"
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jewgienij Pluszczenko Strona Główna -> O Plushu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Pią 23:47, 25 Sty 2008    Temat postu: "Niech Plush wróci !"

Na życzenie trochę swoje, troszkę Wasze oficjalnie zakładam ten temat.
Umieszczajcie tu wszystkie narzekania na temat braku Plusha, braku Plusha no i braku Plusha.
Mile widziane gdybania, marzenia, oczekiwania, wizje.

Czas zacząć!

Jejjjjjjku ja tak bardzo bym chciała poczuć ten cudowny skurcz w brzuchu kiedy Żenia wyjeżdża na tafle. Znów ten zaparty dech i sine kciuki od trzymania. Oooo i tą satysfakcję jak mu się uda i wygrywa.

Niech on wraca!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mitzi Caspar
Amator
Amator



Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bochnia

PostWysłany: Sob 0:01, 26 Sty 2008    Temat postu:

To fakt.
Najlepszy z najlepszych. Muszę go znowu zobaczyć na lodzie.
I ten jego uśmiech Very Happy
Dobrze, że chociaż Brian jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crazy_Violin
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 51°57'N, 20°8'E

PostWysłany: Sob 0:10, 26 Sty 2008    Temat postu:

Da, da, da! Znów największe emocje, krew płynąca w żyłach tak szybko jak nigdy wcześniej i ciśnienie... aha! już wiem czemu mnie po tych jadzach tak głowa boli Razz
Jakoś tak zawsze wychodzi, że sobie wybieram takich ludzi do podziwiania, że jużem zahartowana i uodporniona na zawały Razz Razz Razz Tak ogólnie oczywiście bo czasem jak coś zaprezentują to... klękajcie narody, czapki z głów i zbierać szczęki z podłogi, oczy przyciągnąć ponownie w orbity i serce do klatki piersiowej xD xD Chyba mam skłonności do masohizmu Laughing Odmawiam wszelkich terapii Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viviane
Amator
Amator



Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieuczesanych myśli

PostWysłany: Sob 1:31, 26 Sty 2008    Temat postu:

Nie ma już dla kogo rzucać książek od historii w kąt i siadać przy telewizorze.
Nikt już nie powoduje, że rzucam w brata miską, gdy wyłącza mi telewizor w połowie "Godfathera", bo emocje wprost chcą wywalić sufit.
I ani razu żaden inny solista nie doprowadził mnie do łez wzruszenia. Zdecydowanie, o!

Ale na szczęscie, to już się niedługo zmieni!!! <ślepka>

Plush wraca i czas najwyższy, bo poziom leci na łeb na szyję z każdym kolejnym większym konkursem, że już o poziomie mistrzostw Rosji nie wspomnę ^^



A co do wizji, ja to widzę tak:

Pierwsza większa impreza, podczas której Plushenko na nowo pojawia się na lodzie. Na próbach i treningach jakimś cudem trybuny są pełne. Ludzi jest więcej, niż na finałach par sportowych. Zaś na finał solistów bilety wysprzedane zostają na 8 miesięcy przed imprezą. Ludzie którym nie udało się kupić biletów z miejscówką, przynoszą sobie rozkładane krzesełka i siadają w wolnych, kilkunasto-centymetrowych przerwach.
Powoli większość zgromadzonych na hali kibiców wyciąga 'zestaw kibica". Na trybunach robi się biało-niebiesko-czerwono.
Trybuny zapełniają się na czas ostatnich dwóch, najlepszych grup.

Rzecz jasna inni świetni łyżwiarze również zbierają głośne oklaski, gdyż ich programy są bezbłędne i naprawdę na wysokim poziomie. Lecz w momencie, gdy Plush przekracza bandę lodowiska wiwaty nie mają granic i zagłuszają nawet komentatora, który z podekscytowaniem prezentuje reprezentanta Rosji. Flagi powiewają we wszystkich sektorach. Solista, po kilku okrążeniach tafli, wyjeżdża na środek i zastyga w bezruchu, z rękoma uniesionymi ku górze.
Słychać pierwsze takty muzyki - kibice zasłuchani w kojącą pieśń skrzypiec nie są w stanie oderważ wzroku od sylwetki łyżwiarza, który z gracją kreśli piruety na błyszczącym lodzie i z łatwością i istną magią skacze skoki z czterema obrotami. Finezja i napięcie, siła i szybkość. To czyste piękno.

* * *

Gdy ponownie zastyga w bezruchu, dach hali sportowej jakby opada na taflę lodu i roztrzaskuje się na kawałki. Takie wrażenie sprawia istna burza oklasków. Wiwatom nie ma granic. Oto powrócił Mistrz.
Nikt nie musi już czekać do momentu oficjalnego ogłoszenia punktacji. Wszyscy wiedzą.

Ponad dwadzieścia punktów różnicy między pierwszym, a drugim miejscem na podium. Witajcie stare dobre czasy!

Po chwili Solista wspina się na najwyższy stopień podium, a na jego szyi kołysze się złoty medal ... kolejny do kolekcji.

Na lód sypią się tony maskotek i kwiatów, każdy z obowiązkowo dołączonym numerem telefonu ( Very Happy )

A potem chwila ciszy i flaga Rosji powraca na swoje miejsce. Miejsce, w którym była tak naprawdę cały czas.
___________

Ekhm ... rozmarzyłam się ^^
Wybaczcie smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viviane dnia Sob 1:43, 26 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Sob 10:18, 26 Sty 2008    Temat postu:

Aaa, aż mi ciarki przeszły jak to czytałam. Teraz nie mam czasu, ale postaram się napisać własną wizję jego powrotu! Tak powrotu!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viviane
Amator
Amator



Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieuczesanych myśli

PostWysłany: Sob 13:29, 26 Sty 2008    Temat postu:

Również nie miałam w nocy zbyt dużo czasu, a i zmęczenie nie pozwalało w pełni przelać myśli na "papier" (vel klawiaturę).
Jak w najbliższej przyszłości będę cierpieć na brak zajęcia, to już wiem czemu się poświęcę. Przyda się jakiś naprawdę dobry i dopracowany opis takiego powrotu.
Choćby dla własnej przyjemności stworzony.

A tak poza tym ... jak sądzicie, czy w następnym sezonie na mistrzostwach Plush będzie prezentował niektóre ze swoich starych, ale sprawdzonych i ulubionych programów, czy też przez ten czas przygotuje sobie coś całkiem nowego i zaskoczy wszystkich? :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Sob 13:58, 26 Sty 2008    Temat postu:

Sądzę, że przygotowuje coś innego to całkiem w jego stylu. Lubi zaskakiwac, a nam należy się coś specjalnego! Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiek
Mistrz świata
Mistrz świata



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdzieś pod Krakowem...

PostWysłany: Sob 15:12, 26 Sty 2008    Temat postu:

Co tu dużo pisać... NIECH WRÓCI!! Very Happy
Viviane przy czytaniu twojego opisu naprawdę to widziałam Smile na żywo będzie właśnie tak, tylko głośniej więcej i jeszcze lepiej Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crazy_Violin
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 51°57'N, 20°8'E

PostWysłany: Sob 20:52, 26 Sty 2008    Temat postu:

Równieżmyślę że szykuje coś nowego, ale też doskonali ten program z Christmas On Ice 2007 i w Russian Nations (ten ze strzelaniem na początku Wink )

Viv, aaaale fajowe Very Happy Ale najbardziej podoba mi się ostatnie zdanie: "A potem chwila ciszy i flaga Rosji powraca na swoje miejsce. Miejsce, w którym była tak naprawdę cały czas". Genialne podsumoanie i oddanie tego co wszyscy tu czujemy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mela
Junior
Junior



Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 17:22, 27 Sty 2008    Temat postu:

Mmmm piekne opowiadanie kocham...

Ale to moze dobrze ze teraz nie wrocil:( Jak nie byl w formie ... Jak ma wrocic to tylko w WILELKIM
stylu a nie tak ze zajmnie 2 czy 3 miejsce ( chociaz to nie mozliwe hehehe )

ajjj juz sama nie wiem co na ten temat myslec Poddaję się juz tak czeklam na jego powrot beczę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kangurek
Mistrz świata
Mistrz świata



Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 18:01, 27 Sty 2008    Temat postu:

Egeria napisał:
Da, da, da! Znów największe emocje, krew płynąca w żyłach tak szybko jak nigdy wcześniej i ciśnienie... aha! już wiem czemu mnie po tych jadzach tak głowa boli Razz


oj tak i jeszcze to zastygnięcie przed trudniejszymi skokami...i taka ulga kiedy już wiadomo, że jak zawsze po mistrzowsku Very Happy

a teraz co? patrzę na te kolejne przejazdy solistów z Zagrzebia i czuję najzwyczajniej w świecie niedosyt Wink i zastanawiam się czy czułabym go gdyby poziom tych zawodów był wyższy. Czy jest w ogóle jakiś łyżwiarz, który, przy najwyższych umiejętnościach i najlepszej dyspozycji potrafiłby swoim przejazdem wywołać tyle emocji? Chyba nie...pewnie dlatego między kolejnymi skokami, piruetami, sekwencjami kroczków solistów na tegorocznych ME nieustanie wkradała się myśl "wracaj Żenia!" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Pon 19:14, 28 Sty 2008    Temat postu:

Jest trochę czasu, to napiszę wam lelokową wizję.

(Przyjmijmy wersję najbardziej prawdopodobną "siedzę w domu")

Od kilku dni ba, tygodni tylko jedno mam w głowie "o matko niedługo znowu go zobaczę, będzie miał nowy program, nową muzykę, nowy kostium !!! ooo matko". Przed kilkoma dniami na twarz wskoczył mi uśmiech, który jak Roland z "Pieśni o Rolandzie" mimo ran nie chce zejść ze swojego miejca. Moje wypowiedzi z równą częstotliwością przerywane są stałym komunikatem "A wiecie, że niegługo zdobędzie kolejne złoto?".
Z każdą minutą bliżej do godziny zero mieszanka stresu, ekscytacji, ciekawości i niecierpliwości niebezpiecznie wzrasta żeby z całym impetem wybuchnąc gdy ta nastąpi.
JEST
Choć wzrok mam doby podchodzę do telewizora na odległość 30 centymetrów. Tak jak dobrze znów zobaczyć tą blond czuprynę na hali gdzie podobnie jak ja każdy ruch, grymas jego twarzy śledzą tysiące oczu. Zaczynam się śmiać sama do siebie powtarzając "jak to dobrze, że wrócił". Na chwilę czuję ulgę, nerwy opadają by pochwili uderzyć z nową siłą gdy tłum cichnie a On z głową opuszczoną w dół czeka....Czekam i ja, czekają sędziowie wiedzą, że zaraz zobaczą coś niezwykłego. To zabawne bo ja o tym wiedziałam już od dawna.
ZACZYNA SIĘ
Kciuki instynktownie chowają się w pięść, serce zaczyna bić mocniej, stres wykręca mi żołądek- to bezwarunkowy odruch mojego organizmu na pierwsze dźwięki muzyki zwięczające początek arcydzieła. Początkowo zamieram-pierwsza kombinacja-bezbłędna. Nadal trwam w swoistej hibernacji bo już szykuje się następny skok-doskonały pod każdym wzgędem-głeboki wydech. Spirale, kilka gestów, które przenoszą mnie w właśnie stworzony przez niego świat. Na chwilę zostaję z niego wytrącona wdech-skoczył-wydech z ulgą. Jade z nim wdech-skok-wydech. Jade z nim buzia się otwiera na znak oszołomienia, oczy w celu zbadania prawdziwości zdarzenia-kroczki po kole-pytam siebie "to tak można?". Do końca programu wszystkie te stany uniesienia przeplatają się z różną częstotliwością.
KONIEC
Zatrzymuje się, wszyscy się zatrzymują. Wybucha burza braw w podziękowaniu za tą wspaniałą podróż.
Niech ten złoty krążek na szyi przypomina Ci o tym że jesteś najlepszy.



Ojej troszkę dałam się ponieść emocjom, ale mam nadzieję, że to będzie wyglądać mniej wiecej tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zeta
Pierwszy raz na lodzie...



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nad amazonki

PostWysłany: Wto 16:27, 29 Sty 2008    Temat postu:

Mnie wasze opisy również zabrały w cudowną podróż w przyszłość gdy Pluszczenko powraca w mistrzowskim stylu. Taaaak... chyba nie ma na tym forum ani jednej osoby, która nie tęskniłaby za jego pięknym tańcem, gracji, baletem, skokami, spiralami, piruetami i tymi wszystkimi rzeczami. Mam nadzieję że już niedługo wszyscy go zobaczymy!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crazy_Violin
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 51°57'N, 20°8'E

PostWysłany: Wto 20:10, 29 Sty 2008    Temat postu:

NIEDŁUUUGO Mr. Green

Leloczku, poniosły Cię emocje? Nieeeeeeeeee, no gdzie Very Happy przecież to takie wspaniałe, te stany o których wspominałaś, przecież to wszystko tak wygląda Very Happy i to wcale nie jest przesadyzm, a tym bardziej jakiś zaślepienie czy coś innego małooboektywnie brzmiącego Smile Ten człowiek swoją jazdą wywołuje tyle różnych emocji, że czasem nie można ich określić i ubrać w słowa, emocji czasem tak skrajnych ale zawsze największych, i najwięcej- taka paleta emocji i wrażeń odczywalna jest tylko przy JEGO występie! Jakbym nie "poznała" Żenii to nie wiedziałabym, że człowiek (znaczy się w tym wypadku bardziej widz) może przejawiać czasem na raz czasem po sobie szybko następujących emocji, całą paletę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mela
Junior
Junior



Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Śro 11:40, 30 Sty 2008    Temat postu:

Ahhhhhh piekne te opowidania o powrocie Evgieneiego ^^ Czytajac to wszstko tylko se wyobrazam jak to bedzie wlasnie w TEN dzien - Dzien Powrotu WIELKIEGO Mistrza ^^ Ale jak narazie pozostaje mi katowanie po raz 100 wszytkich filmikow o Mistrzu na youtube ^^ Zeby choc troche poczuc ten dreszczyk emocji, adrenaline i zachwyt po udanym piruecie Evgieniego Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Pią 19:32, 21 Mar 2008    Temat postu:

Żenia weź no wracaj i pokaż chłopakom jak się jeździ co?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crazy_Violin
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 51°57'N, 20°8'E

PostWysłany: Pią 20:51, 21 Mar 2008    Temat postu:

Ja bym poprawiła tutaj troszkę:
"Żenia weź no wracaj i pokaż chłopakom Europejczykom jak się jeździ co?"
Mr. Green ze wskazaniem jak widać na" Europekczyków" Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Pią 21:42, 21 Mar 2008    Temat postu:

Eeee ogólnie wszyskim, ale tak ze wskazaniem na Europejczyków Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crazy_Violin
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 51°57'N, 20°8'E

PostWysłany: Sob 14:20, 22 Mar 2008    Temat postu:

Słyszałyście tych naszych komentatorów?????? Ale chamy Razz
Nie sądzą żeby Plusz wrócił i żebyśmy zobaczyli Go w łyżwiarstwie wyczynowym już... że sylwetka nie taka, że przytył... No wiecie co... a to było zaraz po tym jak operator pokazał na taką fajną parę z publiczności wymachującą tabliczkami z napisem "Plushenko We miss You" Dobre to było Very Happy (Julko, może to Ty xD xD )
Teraz Plusz powinien zagrać wszystkim na nosie i wystartować w przyszłym sezonie nie tylko na M Rosji i innych mniejszych zawodach ale i na ME i MŚ też! Musimy mu to powiedzieć Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Crazy_Violin dnia Sob 14:25, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania+ania
Arcymistrz wszechlodu
Arcymistrz wszechlodu



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Arkadia

PostWysłany: Sob 14:27, 22 Mar 2008    Temat postu:

lool też to widziałam i aż krzyknełam jak zobaczyłam te tabliczki a potem zaczełam wiwatować do siebie plusz plusz plusz xD ....
a potem sie wściekłam na komentatorów....wrrr pewnie sami wyglądają jak łyse grubasy i dlatego ich nie pokazują/dlatego są komentatorami....jak plusz wróci to będą przepraszać! bo jak jechał to wiele razy słyszałam jak go chwalili, byli w szoku po skokach itp...a teraz to co? już go nie lubią? wrr
jak sie skończą mistrzostwa to opiszę jak widziałabym powrót plusza w mojej głowie....bo wierzę że wróci!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jewgienij Pluszczenko Strona Główna -> O Plushu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin