Forum Jewgienij Pluszczenko Strona Główna Jewgienij Pluszczenko
Polskie Forum Fanów Króla Lodu i Lodowiska Ogólnie :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

IO Vancouver 2010
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jewgienij Pluszczenko Strona Główna -> Archiwum wydarzeń / Vancouver 2010
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iga
Senior
Senior



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom/Warszawa

PostWysłany: Nie 15:55, 21 Lut 2010    Temat postu:

Ja jestem chętna na wszelkie wyjazdy, ale może w innym temacie popiszemy o tym?
Zastanawiam się nawet nad MŚ bo moim zdaniem Plush będzie na 100%. Ma to w oficjalnym kalendarzu, a że jest zadiorny i ambitny, to na bank będzie chciał wykorzystać tą okazję to zwycięstwa nad Lysackiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iga dnia Nie 16:13, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
icedreamer
Junior
Junior



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 16:14, 21 Lut 2010    Temat postu:

Stwierdzila, ze program Plusha nie powalil jej na kolana i ze byl dosc mdly. Byla zawiedziona tym jak pojechal bo zabraklo jej tej energii i "tego czegos" w jego wystepie. Za to co do Lysacka to podobal jej sie, pojechal czystko, program byl interesujacy, nie bylo sie do czego przyczepic i do tego twierdzi, ze amerykanin ma wielka przyszlosc przed soba i ze zrobil na niej duze wrazenie. To tyle co pamietam, nie dokladnie slowo w slowo, ale ogolnie nie byla zla na to jak sie to skonczylo wszystko. To cholernie dziwne...osobiscie w ogole sie z nia nie zgadzam. Oprocz tego, ze np piruety moglyby byc szybsze nie widze niczego co mogloby byc pzyczyna owej "mdlosci" programu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
icedreamer
Junior
Junior



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 16:18, 21 Lut 2010    Temat postu:

ok, to przenosimy sie do innego tematu:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Nie 16:25, 21 Lut 2010    Temat postu:

Art on ice....zawsze chciałam to zobaczyć. Byłam na dwóch występach Żeni, co prawda na jeden nie dotarł pamiętasz Iga? Razz Proszę o szczegóły.

A tak w ogóle to ja całkowicie się zgadzam, że to Plush zasłużył tak czy siak na złoto. Z drugiej jednak strony to szkoda mi Evana bo przez ten cały skandal nie ma się co cieszyć z wygranej...to chyba najgorsze co może przydarzyć się sportowcowi, który przecież dał z siebie wszystko i ciężko pracował na to co pokazał. Wiecie, myślę sobie że on już nie może patrzeć na swój medal i myśli, że gdyby miał srebro to byłby święty spokój a on mógł by się bez wstydu chwalić nim swoim dzieciom. Cóż moja złość i gniew nie są skierowane do Evana a do sędziów i tego głupiego systemu oceniania. Bo to jest trochę tak jakby się chciało matematycznie ocenić wartość obrazu. 5 punktów za użycie jaskrawych barw (bo są trudniejsze do opanowania) 7 punków za technikę nakładania farby itp. Stary system lepiej oceniał w łyżwiarstwie to coś niewytłumaczalne co sprawia, że jeden program podoba nam się bardziej od drugiego, a tak wszystko sprowadzone jest do chłodnej kalkulacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
icedreamer
Junior
Junior



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 17:38, 21 Lut 2010    Temat postu:

SLuchajcie gdzie najlepiej sie mam przeniesc z tematem o Art on Ice? Smile bo chcialabym koniecznie z wami pogadac o rtym a tutaj to nie do konca na temat.


Lolek, zgadzam sie z Toba, wlasnie o to mi chodzilo. To nie wina Evana (chociaz w pierwszych dniach po jego "wygranej" to wlasnue jego obwinialam o to, ale to z emocji bylo:P
Zal mi go pod tym wzgledem, ze tak jak Lolek mowi, nie moze sie cieszyc z wygranej kiedy na okolo wszyscy piekla sie i oburzaja o to, ze wygral. A on, jakkazdy sportowiec sie staral. Tylko, ze.........

TO PLUSH MIAL WYGRAC, PLUSH STARAL SIE BARDZIEJ, PLUSH JEST MISTRZEM I PLUSHOWI SIE TO NALEZY! ! ! to wlansie takie male "ale" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iga
Senior
Senior



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom/Warszawa

PostWysłany: Nie 17:53, 21 Lut 2010    Temat postu:

Temat wyjazdu rozpoczęłam tu:
http://www.plushenko.fora.pl/o-plushu,4/art-on-ice-2010,1049.html


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iga dnia Nie 17:54, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malline
Pierwszy raz na lodzie...



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 18:00, 21 Lut 2010    Temat postu:

A ja nadal siedzę i nie rozumiem jak można tak po prostu odebrać człowiekowi złoto, choć na nie zasłuzył? Owszem, program Plushenki nie był powalający, ale to, co zaprezentował Lysacek...aż żal komentować. Zastanawiam się czy tylko ja to widzę, że on kaleczy łyżwiarstwo? Zero artyzmu i miękkości w ruchach. Porusza się identycznie jak koleżanka po fachu pani Costner. I ja nie podejrzewam, że to był spisek, ja wiem, że to jest spisek!
Wystarczy wspomnieć o tym co się działo wokół Plusha przed olimpiadą. To bardzo profesjonalne oceniać łyżwiarza na treningach i słać maile do innych sędziów, jak powinni ocenić dany element, ponieważ ktoś sobie wydumał, że ten element jest gorszy niż u innych solistów.
Jestem mocno zdenerwowana i nie mogę przestać o tym myśleć. I w ogóle ta olimpiada to jedna wielka kompromitacja i parodia. Wystarczy spojrzeć na inne dyscypliny...

A poza tym Król jest tylko jeden!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phara
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wwa

PostWysłany: Nie 18:47, 21 Lut 2010    Temat postu:

Dzięki za propozycję, Iga Very Happy co prawda już późno, ale jeszcze wyjdę po gazetę, mam nadzieję, że został jakiś egzemplarz ^^

A co do ładnego zachowania Plusha to się niestety nie mogę do końca zgodzić - rozgoryczenie wzięło górę i według jednego z artykułów (przepraszam, zgubiłam go gdzieś >.< dziś już nie znajdę bo jutro próbna matura...) po zejściu z podium bardzo szybko zdjął srebrny medal i nie chciał być z nim fotografowany, natomiast na konferencji nie pogratulował Evanowi. Rozumiem, no rozumiem, że nie był usatysfakcjonowany. Pojawia się tu tylko pytanie, czy w takim wypadku, kiedy decyzja sędziów już zapadła, nie wypada pogodzić się z nią, zaakceptować, grzecznie pogratulować, ucieszyć się choćby ze srebra...? Wiem, że to bardzo trudne. Domyślam się, że emocje mogły wziąć górę i po dłuższym przemyśleniu Plush mógłby postąpić inaczej (tylko jak, patrząc z drugiej strony...? Nie wiem, ale na pewno nie tak, jak postąpił). Nazywanie jego postawy tuż po zawodach "dojrzałą" w tym momencie to jest dla mnie lekka przesada. Nie było to zgodne z moim wyobrażeniem Plusha, jako osoby, która potrafi przyjąć godnie złą wiadomość i mimo wszystko podnieść głowę. Była to postawa ludzka, ale nie "dojrzała".

Baaardzo to wszystko skomplikowane i niezwykle delikatne... Smile

PS. Malline, myślę, że intencją sędziego, który wystosował ten list otwarty nie było to, żeby oceniono Plusha gorzej tylko żeby automatycznie nie oceniano go najlepiej... Sprawiedliwe, tak ogólnie rzecz biorąc, ale ludzie są tylko ludźmi, sytuacja była ciężka (albo wte albo wewte), no i wyszła afera...

Plush nadal jest przecież królem lodu - tak długo nas zachwyca... ale przy intensywnym szlifowaniu skoków i interpretacji nie można niestety zapominać o pozostałych drobiazgach, o których tym razem pamiętał Evan i które overall dały mu wyższą punktację...

Bardzo dużo myślę o tej sytuacji. Jest trudna, bardzo ciężka - zarówno dla Evgenija i Lysacka, jak i dla sędziów, trenerów, całego świata łyżwiarskiego i kibiców.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phara dnia Nie 18:50, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Nie 20:01, 21 Lut 2010    Temat postu:

Ja to się bardziej zastanawiam nad wyjazdem na mistrzostwa świata...bilet na dowolny panów ok 300zł ale no chyba warto !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magialenka
Novice
Novice



Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 20:36, 21 Lut 2010    Temat postu:

lelok napisał:
Z drugiej jednak strony to szkoda mi Evana bo przez ten cały skandal nie ma się co cieszyć z wygranej...to chyba najgorsze co może przydarzyć się sportowcowi, który przecież dał z siebie wszystko i ciężko pracował na to co pokazał. Wiecie, myślę sobie że on już nie może patrzeć na swój medal i myśli, że gdyby miał srebro to byłby święty spokój a on mógł by się bez wstydu chwalić nim swoim dzieciom.


A ja myślę, że Evan ma to wszystko gdzieś, jest pewien swego i jego radości z wygranej za bardzo to wszystko nie umniejsza. Pewnie chwali się na prawo i lewo, że właśnie ON pokonał tego, którego nikomu do tej pory nie udawało się pokonać. To Amerykanin, więc raczej nie przejmuje się takimi rzeczami :/

Phara napisał:
Nazywanie jego postawy tuż po zawodach "dojrzałą" w tym momencie to jest dla mnie lekka przesada. Nie było to zgodne z moim wyobrażeniem Plusha, jako osoby, która potrafi przyjąć godnie złą wiadomość i mimo wszystko podnieść głowę. Była to postawa ludzka, ale nie "dojrzała".


Phara, a widziałaś wywiady z nim? Moim zdaniem mimo wszystko zachował się w porządku. Ok - ostentacyjnie nie dawał fotografować się z medalem, ale trudno, miał swoje powody. Ale poza tym uważam, że zachował się godnie. Nie krytykował Evana, wręcz przeciwnie. Bardzo spokojnie wyjaśniał, dlaczego ocena sędziów jest jego zdaniem niesprawiedliwa. Tylko to, że nie pogratulował Lysackowi pozostawia u mnie niesmak, bo ok - jego zdaniem nie ma czego gratulować, bo wygrana nie była zasłużona, ale mimo wszystko uścisnąć rękę mu mógł :/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Magialenka dnia Nie 22:52, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
icedreamer
Junior
Junior



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 23:22, 21 Lut 2010    Temat postu:

300zl? to malo, myslalam ze gdzies z 500-600, nie wiem czemu mi sie tak ubzduralo:P a jak wygladaja koszty dojazdu? ktos sie moze orientowakl? samolot na pewno drogi, myslalam o autokarze. Moze faktycznie lepiej na MS, wyliczylam, ze za sam dojazd + bilent na Art on Ice wyszloby mi 560zl nieliczac zakwayerowania, ale to planuje tak czy inaczej zalatwic przez couchsurfing, mam tam konto i juz pare razy tak jezdzilam do ludzi za darmo. Super sprawa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
icedreamer
Junior
Junior



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 0:51, 22 Lut 2010    Temat postu:

czy to mozliwe ze Platinum 1st Level/I Livello INTERO WEB miejsca kosztuja tylko 38€ ? przeciez to bardzo tano jest! jak na najlepsze miejsca Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magialenka
Novice
Novice



Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 13:38, 22 Lut 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=AHjvG-nEEfo Zobaczcie, co się dzieje w komentarzach pod tą wypowiedzią!!! Myślę, że to się może jednak tak szybko nie skończyć. Najprawdopodobniej władni świata w łyżwiarstwie figurowym będą musieli dać jasne wytyczne dot. ich wymagań co do programów solistów - tak, jak żądał tego Mishin.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magialenka
Novice
Novice



Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:46, 22 Lut 2010    Temat postu:

AAA!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli wystartuje na MŚ Very Happy Very Happy Very Happy I w takim razie będzie też startował na wszystkim zawodach po drodze do Sochi, bo nie zawiesza kariery.
Trzymajmy kciuki, żeby wystarczyło mu zdrowia i siły!!!

Chyba sędziowie weszli mu na ambicję. Ale dobrze, że ta sytuacja go zmotywowała, a nie zniechęciła Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
icedreamer
Junior
Junior



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 17:55, 22 Lut 2010    Temat postu:

JAK DOBRZE! ! ! ! wspaniale! Plush nasz kochany nigdy sie nie poddaje! ale bym go teraz usciskala z radosci:PRazz powaznie mysle o wyjezdzie do Turynu na MS teraz!Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meg
Novice
Novice



Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:08, 22 Lut 2010    Temat postu:

Magialenka napisał:
Tylko to, że nie pogratulował Lysackowi pozostawia u mnie niesmak, bo ok - jego zdaniem nie ma czego gratulować, bo wygrana nie była zasłużona, ale mimo wszystko uścisnąć rękę mu mógł :/



But......
"While Plushenko, the 2006 champion who also won silver in 2002, avoided publicly congratulating his rival after Thursday’s free skate, Lysacek said they had shaken hands and the Russian had spoken to him in private."

Source:
[link widoczny dla zalogowanych]

Osobiście też uważam, że powinien mu pogratulować "oficjalnie" jak na prawdziwego/ "ustępującego" ;P" mistrza przystało. Po prostu potraktować go jak dziecko, które się cieszy, że wreszcie dostało cukierka. A on się tylko dąsa i boczy. I niepotrzebnie - bo jakiś niesmak pozostanie. Wygrywa albo lepszy, albo sprytniejszy. Evan nie potrafi skakać 4T więc tego elementu -jak zdrowy rozsądek nakazuje-nie umieścił w programie.

Umiał liczyć punkty(albo ktoś je tam policzył za niego) i mu wyszło, że wcale nie musi się porywać z motyką na słońce, tylko piruety i inne takie nadrobią ten/swoja droga rażący jak na mistrza olimpijskiego brak w warsztacie.

Znalazłam to gdzieś na Onecie (ale same pewnie tez już do tego doszłyście) „skokami wygrał Plushenko, ale miał obie sekwencje kroków na poziomie trzecim(Lysacek jedną miał na czwartym), dwa piruety na poziomie trzecim, jeden na czwartym (Lysacek wszystkie trzy na poziomie czwartym), łączne GOE za piruety: 1.44 dla Plusha, 2.3 dla Lysacka, więc już tylko na tym GOE za piruety Amerykanin odrobił (i to z nawiązką stratę z elementów skokowych), dodatkowo różnica wartości elementów, które miał na wyższych poziomach i stąd ta przewaga.”

Watpię żeby Evan liczył na to że wygra złoto bez poczwórnego skoku. Bo pewnie jak inni myślał że Plusz pojedzie na swoim „przyzwoitym” poziomie z kombinacją przynajmniej 4-3-2 i wtedy nici z całego misternego planu zbierania punktów po katach. Jak dla mnie jego głównym przeciwnikiem na tych zawodach był ten Japończyk. Reakcja Evana, po tym jak ogłoszono wyniki pretty much mówi sama za siebie.

A tłumaczenie Plusza „skoczyłem 4T i to jeszcze w kombinacji(!) i nie ma bata, musicie mi za to dać złoty medal” jest trochę śmieszna. Może oni z Miszinem czytali regulamin innych zawodów? Już ta prawie zerowa przewaga Plusza po krótkim powinna im była dać do myślenia. Źle się dzieje w państwie duńskim… ale my na to jakoś zaradzimy: damy 4-3-2 albo zestaw 2x 4-3 i po sprawie. Jak mieli zamiar Olimpiadę wygrać skokami to trzeba było tak zrobić a nie jeszcze nonszalancko wywalać 2loop na końcu kombinacji. Tym bardziej, że- nie oszukujmy się- piruety Plusza pozostawiają wiele do życzenia.

W tym systemie punktowym skoki to nie wszystko, a reguł nie zmienia się podczas gry.Sędziowie go wcale nie skrzywdzili w punktacji. Musieli się po prostu stosować do regulaminu. Za skoki dali tyle ile powinno być. Na notę techniczną składają się także piruety itp. I je też moim zdaniem ocenili sprawiedliwie. Może i nawet chcieli mu dać ten medal ale to on sam pozbawił ich pola manewru.

Nie ma co się obrażać na Evana za to, że trochę pomyślał -wnikliwie studiując tabelki punktowe. Kiedyś też plusz dostał za swoją nadgorliwość. W 2003 chyba przegrał z Sandhu za to ze skoczył za dużo 4T w jednym programie; i też był w ciężkim szoku że zajął 2gie miejsce. Widać nie uczy się na błędach, a to niestety kosztuje. I to dużo, bo to nie były byle jakie zawody tylko olimpiada, a na Olimpiadach tworzy się historię sportu.Wielka szkoda, bo nie na taki powrót mistrza czekałam 4 lata.

Plusz ma u mnie wielkiego minusa bo za lekko podszedł do tematu, zlekceważył przeciwników, a przede wszystkim olał reguły gry.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Meg dnia Pon 18:11, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phara
Właścicielka lodowiska :)
Właścicielka lodowiska :)



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wwa

PostWysłany: Pon 18:16, 22 Lut 2010    Temat postu:

Magialenka napisał:
Chyba sędziowie weszli mu na ambicję. Ale dobrze, że ta sytuacja go zmotywowała, a nie zniechęciła Smile

Myślę, że wszystko ma swoje dobre strony Very Happy Wyobraźcie sobie: gdyby dostał złoto już nie miałby powodu żeby jeździć na zawody - mógłby stracić motywację i przejść do historii. Nie zobaczyłybyśmy go na żywo już kiedy indziej jak podczas jakichś gal, na które bilety kosztują fortunę! A tak? Zaciął się. Pojechali mu po ambicji. Może też zwrócili jego uwagę na niedoskonałości jego programów (tylko głośno nigdy tego nie przyzna, ale to jego sprawa) i będzie ćwiczył nie tylko skoki, ale też pozostałe drobiazgi. Teraz już wie, że sędziowie nie będą zwracać uwagi już tylko na skoki, a na pewno nie w jego przypadku. Już teraz nie można tego nie brać pod uwagę. Chyba każdy łyżwiarz ze stawki wyniósł taką lekcję. Praca na lodzie będzie wrzała Very Happy

Magialenka napisał:
Phara, a widziałaś wywiady z nim? Moim zdaniem mimo wszystko zachował się w porządku.

Ten na RussiaToday i jeszcze jeden, nie pamiętam skąd. Widać wielkie emocje, zamknięte w spokojne, ale dosyć wymowne słowa. Niemniej jeżeli miała to być zapowiedź powrotu do zawodów... a jak się okazało, była... no to świadczy tylko o tym, że te emocje nie opadły z niego, a zmieniły się w ambitną chęć rywalizacji w Sochi. Oby Smile

Magialenka napisał:
Tylko to, że nie pogratulował Lysackowi pozostawia u mnie niesmak, bo ok - jego zdaniem nie ma czego gratulować, bo wygrana nie była zasłużona, ale mimo wszystko uścisnąć rękę mu mógł :/

I tak przecież bardzo często gratulacje srebrnego składane złotemu bywają nieszczere, jedynie symboliczne. No niestety. Uścisnąć rękę mu mógł. Tylko o to mi chodzi, bo nie miałby i tak czego mu powiedzieć ze swojej strony.

Edytka:

Meg napisał:

"While Plushenko, the 2006 champion who also won silver in 2002, avoided publicly congratulating his rival after Thursday’s free skate, Lysacek said they had shaken hands and the Russian had spoken to him in private."

Source:
[link widoczny dla zalogowanych]


O wybacz, nie doczytałam tego Very Happy

W ogóle, Meg, co chciałam potwierdzić jakiś segment Twojego posta i ewentualnie dodać coś od siebie, to Ty już to coś umieszczałaś w dalszej części tekstu Very Happy Dlatego muszę Ci powiedzieć, że zgadzam się z Tobą co do słowa. Ten rittberger na końcu kombinacji dałby mu chyba półtora punkta, dobrze pamiętam...? A przewaga Evana wynosiła 1,3... więc i pod tym względem nie można powiedzieć żeby Plush dał z siebie wszystko.

Cytat:
Reakcja Evana, po tym jak ogłoszono wyniki pretty much mówi sama za siebie.
Tak tak tak. Też to widziałam, też to potwierdzam. Był tak samo zaskoczony, że ma złoto, jak Plush, że złota nie ma. Zresztą ja prawie z łóżka zleciałam (oglądałam na laptopie)...

Cytat:
A tłumaczenie Plusza „skoczyłem 4T i to jeszcze w kombinacji(!) i nie ma bata, musicie mi za to dać złoty medal” jest trochę śmieszna.

Oczywiście, postawa "skoczę popisowego poczwórnego w kombinacji (którego nikt nie ma w repertuarze i to jest fakt), nie wywalę się (haha, on już etap wywalania się ma dawno za sobą, ale nieszczęścia nawet najlepszym się zdarzają) i będę miał złoto na mur-beton" nie jest zbyt zdrowa. Tak po prostu nie można podchodzić. Mistrz mistrzem, rekordzista rekordzistą, ale trochę pokory by się przydało. Lada dzień ktoś go może dogonić w skokach, a wtedy naprawdę by mu się zrobiła ciężka konkurencja.

Cytat:
Jak mieli zamiar Olimpiadę wygrać skokami to trzeba było tak zrobić a nie jeszcze nonszalancko wywalać 2loop na końcu kombinacji. Tym bardziej, że- nie oszukujmy się- piruety Plusza pozostawiają wiele do życzenia. W tym systemie punktowym skoki to nie wszystko, a reguł nie zmienia się podczas gry.Sędziowie go wcale nie skrzywdzili w punktacji. Musieli się po prostu stosować do regulaminu. Za skoki dali tyle ile powinno być. Na notę techniczną składają się także piruety itp. I je też moim zdaniem ocenili sprawiedliwie. Może i nawet chcieli mu dać ten medal ale to on sam pozbawił ich pola manewru. Nie ma co się obrażać na Evana za to, że trochę pomyślał -wnikliwie studiując tabelki punktowe. Kiedyś też plusz dostał za swoją nadgorliwość. W 2003 chyba przegrał z Sandhu za to ze skoczył za dużo 4T w jednym programie; i też był w ciężkim szoku że zajął 2gie miejsce. Widać nie uczy się na błędach, a to niestety kosztuje. I to dużo, bo to nie były byle jakie zawody tylko olimpiada, a na Olimpiadach tworzy się historię sportu.Wielka szkoda, bo nie na taki powrót mistrza czekałam 4 lata. Plusz ma u mnie wielkiego minusa bo za lekko podszedł do tematu, zlekceważył przeciwników, a przede wszystkim olał reguły gry.

No po prostu słowo w słowo bym to samo napisała. Nie mam nic więcej do dodania. Doceniam, że wrócił, że utrzymał formę, że jakoś tam walczył - ale to nie był powrót godny mistrza.

Słowo w słowo poza tym, że to co teraz się odbywa w Vancouver to Igrzyska, nie olimpiada Wink Olimpiada to okres 4 lat między Igrzyskami Wink powszechny błąd...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phara dnia Pon 20:22, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magialenka
Novice
Novice



Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:46, 22 Lut 2010    Temat postu:

Meg, podpisuję się rękami i nogami.
Plush z Mishinem muszą do MŚ podejść w równie wykalkulowany sposób, co Evan. Bo umiejętność skakania najtrudniejszych kombinacji to nie wszystko. A całą resztę Plushak potrafi podciągnąć (nie wybaczę mu, że miał gorsze sekwencje kroków od Lysacka!!!).

Co do mnie, powiedzmy, że jestem zadowolony ze swojego występu, ale nie z wyniku.
Mam nadzieję, że jednak ma świadomość, że akurat TEN program nie był dobry...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lelok
Mistrz kraju
Mistrz kraju



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze lodowiska

PostWysłany: Pon 21:28, 22 Lut 2010    Temat postu:

Mi tam się program podoba szczególnie jak zaczyna szaleć przy kroczkach po prostej. Jednak nie wiem co jest w tym jego programie krótkim, że po prostu, ojej jest cudowny taki liryczny i patetyczny ale nie pompatyczny, aż czuję, że po prostu ja z nim jadę...ach Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magialenka
Novice
Novice



Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 23:06, 22 Lut 2010    Temat postu:

Dla mnie właśnie za mało szalał przy kroczkach Sad Tak je u niego uwielbiam, a uważam, że tym razem brakowało im energii.
A SP do "Concierto de Aranjuez"... Masz rację - jest taki liryczny... Wzrusza mnie i smuci. Ale jest piękny Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Jewgienij Pluszczenko Strona Główna -> Archiwum wydarzeń / Vancouver 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 8 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin